Skip to main content

Branża jachtowa, czyli jak Polska wybija się na tle pozostałych państw europejskich.

Według danych pochodzących z „Tygodnika gospodarczego PIE”, jasno wynika, że Polska obecnie stanowi największą potęgę, która specjalizuje się w eksporcie jachtów. Według danych dostarczonych przez Eurostat, na które powołuje się PIE w analizie, w 2018 r. polski eksport jachtów stanowił 60 % ogólnej wartości eksportu jachtów w Unii Europejskiej, natomiast w okresie 2014-2018 podwoił się (ze 184,8 mln euro do 395,8 mln euro).

Warto również zaznaczyć, chociaż wciąż mało osób zdaje sobie z tego sprawę, że najbardziej luksusowe jachty bardzo często powstają w polskich stoczniach i nierzadko realizowane są bardzo konkretne zamówienia wymagających klientów.

Pozycjonowanie branża yachtów

Największe firmy branży jachtowej w Polsce.

Nasz kraj obecnie jest wręcz światowym potentatem, który króluje w jednej z najbardziej luksusowych branż, a mianowicie przemyśle jachtowym. W polskich stoczniach produkowane są jachty o wartości często przekraczającej kilkaset tysięcy, a czasem nawet kilka milionów euro. Dlatego też z pełną świadomością można powiedzieć, że Polska stała się drugą potęgą światową (zaraz po Stanach Zjednoczonych), która specjalizuje się w budowie łodzi nie przekraczających dziesięć metrów długości.

Polski rynek jachtowy to średnio kilkanaście tysięcy luksusowych łodzi, pomimo tego, że dużych stoczni na terenie Polski nie jest tak dużo. Do najważniejszych z nich można zaliczyć:

– Delphia Yachts,

– Sunreef Yachts,

– Ostróda Yacht,

– Balt Yacht,

– Ślepsk,

– Model-Art.

Jednak jeśli doliczyć wszystkie mniejsze firmy oraz producentów powiązanych z branżą, liczba firm sięga ponad 900. W związku ze sporymi kosztami, które wiążą się z nabyciem luksusowego jachtu, Polacy wciąż niestety nie są zbytnio nimi zainteresowani, dlatego tez praktycznie cała polska produkcja luksusowych jachtów trafia na eksport. Zamówienia spływające do polskich stoczni pochodzą głównie z: Francji, Niemcy, Holandia, czy Skandynawia, a nawet Zjednoczone Emiraty Arabskie.  W ostatnim czasie Polska otworzyła się na rynek amerykański, na którym wielu ludzi szczególnie interesuje się uprawianiem sportów wodnych.

Największym i niekwestionowanym atutem, wyróżniającym polskie stocznie są stosunkowo niskie koszty produkcji, a także ogromny potencjał drzemiący w licznych firmach z zakresu technologii, jakości wykończenia i designu, Jak podkreślają eksperci z PIE, polskie stocznie zajmujące się budową jachtów są jednymi z najbardziej nowoczesnych na terenie Europy. Z danych pochodzących z Polskiej Izby Przemysłu Jachtowego i Sportów Wodnych (POLBOAT), każdego roku w naszym kraju powstaje blisko 22 tysiące jednostek jachtowych. Przewaga polskich stoczni nad pozostałymi znajdującymi się na terenie Unii Europejskiej, polega na tym, że polscy producenci zapewniają niższe koszty produkcji, jednocześnie korzystając z najwyższej jakości know-how, dokładnie tych samym materiałów co pozostałe stocznie europejskie zlokalizowane z południowej Europie czy też Skandynawii. Do swojej produkcji mają do dyspozycji projekty światowej sławy firm, które zajmują się designem na najwyższym poziomie.

Idealnym przykładem takiej produkcji jest chociażby 25-metrowy jacht Galeon, gdzie zastosowano ekskluzywne wykończenia hebanowe, lakierowane na wysoki połysk naturalne drewno, które zostało inkrustowane masą perłową w połączeniu z naturalnymi skórami pozyskanymi z egzotycznych zwierząt. Poszczególne kabiny zostały zaprojektowane niezależnie od siebie, a wszystkie elementy ozdobne zostały wykonane ręcznie.

Dodatkowym atutem polskiego rynku jachtowego jest wprowadzanie przez rodzime stocznie innowacyjnych i nowoczesnych rozwiązań, które de facto dyktują trendy i stają się inspiracja dla pozostałych producentów. Doskonały przykład stanowią opuszczane burty.

Pozycjonowanie branża yachtów

Jak wygląda branża jachtowa w Europie.

Branża jachtowa w Unii Europejskiej to dynamiczny, jak również niezwykle konkurencyjny sektor przemysłu, o znaczącym potencjale w ujęciu europejskiej gospodarki. Rynek jachtów luksusowych opiera się głównie na pracy małych oraz średnich przedsiębiorstw, co stanowi łącznie około 97% całej produkcji. Szacuje się, że na terenie Unii Europejskiej w branży jachtowej zatrudnia się ponad 280 tysięcy pracowników w ponad 32 tysiącach firm związanych bezpośrednio z produkcją luksusowych jachtów. *

* dane pochodzące z http://www.europeanboatingindustry.eu

Rynek jachtów luksusowych to międzynarodowe przedsięwzięcie, ponieważ w większości przypadków firmy zajmują eksportem do pozostałych krajów europejskich, a także Stanów Zjednoczonych. Stosunek eksportu średnio wynosi 3:1. W ostatnim czasie na horyzoncie pojawiły się nowe rynki, na które eksport jachtów okazuje się opłacalny. Są to rynki takich krajów jak:

– Azja,

– Ameryka Południowa,

– Rosja.

Na terenie Europy znajduje się doskonała infrastruktura dróg wodnych o łącznej długości przekraczającej długości 27 000 km oraz 70 000 km linii brzegowej. Europa posiada idealne warunki, które mogą posłużyć rekreacyjnemu uprawianiu sportów wodnych.

 

Rozwój polskiej branży jachtowej.

Polski przemysł jachtowy obdarzony został ogromnym kredytem zaufania, które spływa z praktycznie każdego kraju europejskiego i nie tylko. Zlecenia spływają głównie od zachodnich producentów, którym zleży na znacznym zmniejszeniu kosztów. Zamiast produkować w swoich rodzimych stoczniach, zlecają budowę jachtów w Polsce.

Polska branża jachtów luksusowych  stale pracuje nad unowocześnianiem swoich produkcji. I pomimo tego, że wciąż większość pracy to praca wykonywana ręcznie, do dużych stoczni, takich jak wymienionych wyżej co raz szybciej zagląda automatyzacja pewnych procesów. Automatyzacja nie jest wrogiem jakości produkcji, ponieważ pozwala na znaczne przyspieszenie produkcji, przyczynia się do jeszcze większego obniżenia kosztów, a także zwiększa efektywności pracy przy jednoczesnej możliwości zachowania najwyższej jakości.

Produkowane w polskich stoczniach luksusowe jachty to najwyższa światowa półka, po którą sięgają największe gwiazdy sporty. Ciekawostką wartą wspomnienia jest fakt, że sam Rafael Nadal nie tak dawno odwiedził Polskę w celu zaopatrzenia się w jacht. Dzięki temu jeden z czołowych tenisistów świata wszedł w posiadanie najnowszego modelu katamaranu pochodzącego ze stoczni Sunreef Yachts.

Model jachtu, który kupił Nadal to 80 Sunreef Power, który  swoją premierę miał jesienią 2019 roku w czasie targów Cannes Yachting Festival. Koszt zakupu wciąż jest nieznany, jednak można spekulować, że Rafael Nadal zostawił w polskiej stoczni ponad dwa miliony euro. Starsze modele jachtów z polskiej stoczni kosztują w przedziale od 1,5 do 2,35 mln euro.

Można stwierdzić, że branża jachtowa skutecznie promuje Polskę na zagranicznych rynkach.

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) we wzroście eksportu polskiej produkcji jachtów widzi ogromne szanse do promowania polskich produktów z sektora premium. Szacuje się, że w 2017 roku w polskich stoczniach wyprodukowano około 22 tyssięcy łodzi motorowych oraz jachtów, z czego ponad 90 procent przeznaczone zostało na eksport.  Jak podkreślono w komunikacie, od 2009 roku coroczny wzrost produkcji to około 10 procent. *

* dane pochodzące z KUKE oraz PAIH https://www.paih.gov.pl/20190718/usa_chiny_zainteresowane_polskimi_jachtami

Dokładne dane wskazują, że w polskich stoczniach roczna produkcja wynosi:

– 17 tysięcy łodzi motorowych;

– 2 tysiące łodzi żaglowych.

Warto również zaznaczyć, że oprócz tego, że w Polsce budowane są jachty oraz motorówki (w tym te luksusowe), polskie firmy zajmują się również produkcją całego dodatkowego osprzętu do praktycznie każdego rodzaju łodzi. I tym sposobem około połowa wszystkich pływających jednostek typu Tall Ships posiada żagle pochodzące od polskiego producenta.

Rynki zagraniczne interesujące się polskimi jachtami to już nie tylko Stany Zjednoczone, ale również Chiny. Specjalnie dla zainteresowanych w poprzednim roku zostały zorganizowane targi Wiatr i Woda, które odbyły się w Gdyni. Dla uczestników zostały przygotowane liczne atrakcje, wśród nich między innymi takie wydarzenia, które miały na celu przybliżenia potencjalnym klientom  ukrytego potencjału przemysłu jachtowego. W czasie spotkania była możliwość przetestowania niektórych modeli jachtów z polskich stoczni: N’Fun 30, Maxus evo 24, Caravela 950 (jacht, na którym kapitan Rafał Moszczyński wyruszy w samotny rejs dookoła świata), Balt Tytan 918, Parker 110 Monaco (zdobywca nagród: Best of Boats na Targach w Berlinie w 2018 r. i Jacht Roku w Polsce 2019), Parker 850 Voyager, Futura 36, Northman 1200, Emzi 767 Classic oraz Diamond 550.

Tego typu wydarzenia jak targi Wiatr i Woda, pozwalają skutecznie budować wizerunek polskiego rynku jachtowego, który wyróżnia się najwyższą jakością produkcji jachtów luksusowych. W tym przypadku doskonale sprawdza się zasada sprzężenia zwrotnego, które opiera się na ty, że Polska promuje swoje jachty na targach, z kolei zakupione jachty promują budowanie wizerunku silnej i niezachwianej polskiej gospodarki.

Ostatni czas, panujący na całym świecie związany z pandemią koronawirusa COVID-19 nie oszczędził niestety branży jachtowej. Jednak wcześniejsze zapasy niezbędnych części pozwoliły chociaż w minimalnym stopniu prowadzenie działalności stoczni. Nie było więc konieczności całkowitego zamknięcia produkcji, które byłoby tragiczne w skutkach. Wiele ze stoczni nie tylko nie przerwało swojej produkcji, ale również nie zmienił się system pracy. Zapewnienie ciągłości dostaw stanowiło największe wyzwanie. W związku z tym, że zdecydowana większość jachtów była eksportowana na rynek europejski i nie tylko, zamknięcie granic okazało się najbardziej bolesne. Jednak w chwili obecnej wydaje się, że życie i codzienne funkcjonowanie powoli wraca do normalności, chociaż wciąż należy uwzględnić reżim sanitarny. Miejmy cichą nadzieję, że sytuacja związana z pandemią nie wywoła fatalnych skutków, a polska branża jachtowa tak szybko jak to możliwe rozwinie swoje skrzydła. Według danych pochodzących z Izby POLBOAT szacuje się, że w obecnej chwili wartość sprzedaży polskich stoczni wynosi ponad miliard polskich złotych. Warto więc dbać o rozwój tej gałęzi przemysłu,.

Dzisiaj przeanalizujemy domenę : https://www.sunreef-yachts.com

Tak jak zawsze aby przeprowadzić analizę ruchu i linków prowadzących do danej domeny potrzebne są nam odpowiednie narzędzia w tym wypadku skupimy się na Ahrefs i Senuto.

 

witryna firmy sunreefs

Warto zauważyć do jakich klientów kierowana jest witryna , ze względu na to, że jest to podmiot międzynarodowy serwis internetowy zostal przygotowany w następujących językach:

-polskim

-rosyjskim

-angielskim

-francuskim

-niemieckim

Wielu klientów bardzo często pyta nas czy w przypadku biznesów międzynarodowych warto wykorzystywać różne domeny czy też skupić się na jednej i katalogach. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi – wszystko zależy od koncepcji biznesowej – często osoby zajmujące się seo zapominają , że firma to nie tylko domena i ruch z internetu.  W przypadku analizowanej domeny zostało zastosowane rozwiązanie z katalogami.

 

Ruch w Polsce :

Keyword Volume
sunreef yachts 3400
sunreef 500
80 sunreef power 1000
polskie jachty 250
80 sunreef power 1000
sunreef venture 300
katamaran 80 sunreef power 300
80 sunreef power 1000
sunreef venture s.a. 150

To top10 fraz generujących największy ruch dla strony .  Ponieważ firma Sunreef jest podmiotem o wysokiej rozpoznawalności marki to dominują tutaj frazy brandowe.

 

Ruch w Usa :

Keyword Volume
sunreef yachts 1200
sunreef 300
sunreefyachts 450
sunreef catamaran 350
luxurious catamarans 400
sunreef 60 150
catamaran yachts 200
catamaran yacht 700
luxury catamaran 600
power yachts 150
catamaran manufacturers 300
power catamaran 1600

Tutaj już widać pewne różnice w stosunku do Polski. Zapewne dlatego , że duża część klientów pochodzi z Usa ruch pozyskiwany jest nie tylko z fraz związanych z brandem ale również z fraz, które związane są z branża produkcji jachtów.

Oceń post

Leave a Reply

Close Menu